Chrzan to doskonale komponuje się ze smakiem wielu potraw, na przykład mięs i wędlin, jest on ponadto obowiązkowym, tradycyjnym dodatkiem do dań wielkanocnych, dlatego większość z nas kupuje go co roku na święta. Niestety skład gotowego chrzanu tartego, który możemy kupić w większości sklepów, bardzo często pozostawia wiele do życzenia – znaleźć tu można takie dodatki jak pirosiarczyny sodu, skrobię modyfikowaną, przeciwutleniacze czy różnego rodzaju stabilizatory. Bez wątpienia wpływają one korzystnie na trwałość produktu, ale na pewno nie wyjdą nam na zdrowie, dlatego zamiast kupować gotowy chrzan w słoiczkach, na święta wielkanocne przygotujmy go samodzielnie.
Do przygotowania domowego chrzanu potrzebne nam będzie około 30 dekagramów korzeni chrzanu, 2-3 łyżki śmietany, sok wyciśnięty z cytryny, a także sól i cukier do smaku. Najpierw korzenie chrzanu trzeba umyć i obierać ze skórki, po czym możemy przystąpić do tarcia. To akurat jest najtrudniejsza część zadania, gdyż chrzan bardzo szczypie w oczy, więc trzeba przygotować się do tego, że przy tarciu trochę sobie popłaczemy. Chrzan możemy zetrzeć na tarce warzywnej, ale także w robocie kuchennym bądź elektrycznej maszynce do mięsa z wkładką do tarcia ziemniaków.
Gdy chrzan będzie już starty, dodajemy do niego sól oraz sok z cytryny i dokładnie mieszamy, aby nie ściemniał w kontakcie z powietrzem. Dodajemy również gęstą śmietanę oraz cukier wedle uznania, dzięki czemu smak chrzanu będzie delikatniejszy i nie tak ostry. Znowu dokładnie mieszamy całość, a następnie przekładamy do słoiczków.
Oczywiście nie jest to jedyny sposób na przygotowanie domowego chrzanu – wiele osób zdecydowanie woli wersję z jajkiem. W tym przypadku potrzebujemy 30-40 dekagramów korzeni chrzanu, jajka ugotowanego na twardo, 4 łyżek śmietany, a także po łyżce octu, cukru oraz soli. Chrzan myjemy, obieramy i ścieramy jak w powyższym przepisie, dodajemy do niego ocet, cukier, sól i śmietanę, a także pokruszone żółtko jajka – białko odkładamy, gdyż nie będzie nam potrzebne. Całość dokładnie ucieramy i również przekładamy do słoiczków z zakrętkami, aby chrzan jak najdłużej zachował smak i aromat.